niedziela, 16 stycznia 2011

Wiosny mi trzeba

Potrzeba strasznie... Nie potrafię funkcjonować przy takiej pogodzie:(  Za oknem smutno, szaro, brudno.. Do wiosny daleko, ale może chociaż zima wróci??? Oby!!!!
Wydziergałam sobie szyjogrzej i mam nadzieję, że przyda mi się jeszcze tej zimy.. Wzór dostępny tu.
Włóczka z ulubionego sklepu:) Motkolandii Drutki  KnitPro drewniane nr 6.
Jestem pełna uwielbienia dla wszelakich chust i szali, jednak takie szyjogrzeje i otulacze powalają na kolana.
Ani się człowiek nie musi zastanawiać czy gdzieś nie odstaje, ani to to się nie odplącze:) Wkładasz przez głowę i zima nie straszna:) Milusi i ciepły.
 Więc:







Na koniec jeszcze pokażę Wam jak mój własny osobisty pierwszy mąż potrafi mnie jeszcze zaskoczyć:)




Z nadzieją na lepszą pogodę życzę Wam miłej nocy:)
A.

1 komentarz:

  1. cześć Aniu
    piszę ten komentarz już po raz trzeci i mam nadzieję, że w końcu się uda (coś mi się z komputerem porobiło)
    widzę, że super zdjęcie zrobiłaś ;)
    też lubię takie szyjogrzeje a Twój mi się bardzo podoba też z uwagi na kolor
    i mam jeszcze prośbę do Ciebie - mogłabyś napisać coś na temat drutów, na któych go robiłaś? czy rzeczywiście są tak dobre?

    OdpowiedzUsuń