niedziela, 15 kwietnia 2012

Życie

Znowu nic mi nie sprzyja.... pogoda całkiem nie wiosenna, czasu mało jak zawsze, ilość złych wydarzeń przygniata....
Mam nadzieję, że wraz z wiosenną aurą nadejdą lepsze dni....
Odkrywam nowe pasje... Opowiem Wam o nich niedługo.

Zachmurzone niebo nie pozwala na robienie zdjęć, więc ograniczę się do pokazania gotowego otulacza.




                                       

                   Włóczka ROWAN - 3 motki
                                                   Wzór na turkusową sukienkę z Sandry nr 6/2011
                  (odrobinę zmodyfikowany)
Druty nr 4 KP
Włóczka okazała się cudowna. Zapałałam do niej miłością szaleńczą!!!

Otulacz jest miękki, cieplutki i lubię go najbardziej na świecie:)

Dziękuję Wam, za maile, komentarze oraz życzenia świąteczne.
Pozdrawiam A.

17 komentarzy:

  1. śliczny kolor i wzór bardzo fajny, mimo wszystko pogody ducha życzę w nadchodzącym tygodniu:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Otulacz śliczny, pogoda taka że jeszcze można się otulać. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. fakt z taką pogodą to i otulacz się przyda :)

    OdpowiedzUsuń
  4. otulacz w sam raz, ja nawet myslę o nowym jak wyglądam za okno ;) fajna włóczka i kolor! zapraszam na cukierasy rozweselające do mnie, może przegonią choć na moment wszystkie troski!

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękny wzór, piękny kolor. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny, zwłaszcza to ostatnie zastosowanie...
    Podziwiam kolorek

    OdpowiedzUsuń
  7. otulacz wyszedł śliczny ,wzór gdzieś mi kiedyś mignął w gazecie i tez mi się spodobał

    OdpowiedzUsuń
  8. No tak... Kwiecień plecień...
    To i samopoczucie takie samo.
    Otulacz bardzo fajny.

    OdpowiedzUsuń
  9. Pozostaje nam tylko głowę do góry zadrzeć i liczyć, że już nie długo będzie piękniej, słoneczniej i tylko lepiej! Piękny wzorek i kolorek :))

    OdpowiedzUsuń
  10. Jakie piekne rzeczy robisz , ptulacz piękny. Dziekuję za odwiedziny na moim blogu.

    OdpowiedzUsuń