czwartek, 7 kwietnia 2011

Cud niepamięci

"Co było wczoraj odeszło w cień..." i bardzo dobrze!!!! Niech wstrętny pech już sobie ode mnie pójdzie na zawsze!!! Niech wstrętna wiosna przestanie kaprysić i rozblyśnie ferią barw i słońcem!!! Niech nas rozpieszcza, ogrzewa i daje radość. Niech wraz z nią moje nastroje się poprawią! Niech wreszcie przestanie mi byś zimno!!! Taki koncert  życzeń :)  Czy się spełnią??? Ufam, że tak.
Na przekór wichrom, które hulają po wsi  upiekłam ślimaczki. Cieplej odrobinę na sercu się zrobiło i na żołądku ciut też:) Przepis zaczerpnięty od Elisse.






Dokończyłam też narzutkę szydełkową dla syncia.
Włóczka Baby Coats śmietankowa  dokładnie taka
Zużyłam ok 800g
Szydełko nr 3
Pod spodem jest żółte prześcieradełko, które odrobinę przebija, a wełna jest bardziej śmietankowa niż biała. Aparat kłamie jak zwykle:)


Bardzo dziękuję z miłe komentarze pod poprzednim postem:) Cieszę się, że nie piszę tylko dla siebie:)

11 komentarzy:

  1. Super narzutka,a te ślimaczki apetyczne,aż mi ślinka leci na ich widok pozdrawiam:)))

    OdpowiedzUsuń
  2. czekałam na tę narzutkę - jest świetna! :)
    nie martw się, niedługo będzie aż za ciepło. smacznego! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. oj zjadłabym takie ciasteczko, podrzuć jedno...no 2...a niech będą ze 3:)))narzutka super

    OdpowiedzUsuń
  4. narzuta super,a ślimaczki wyglądają smakowicie..pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Narzuta już wcześniej mi się podobała, zanim jeszcze skończyłaś. Bardzo ładnie wyszła i pasuje dla chłopaka.

    OdpowiedzUsuń
  6. Chyba trafiłam na ciekawy blog - Twój :)

    OdpowiedzUsuń
  7. To musiała być pracochłonna robota!!!Ale za to super wygląda!!!A ślimaczki hmmm :)

    OdpowiedzUsuń
  8. piękna narzuta,a ślimaczki chętnie bym skosztowała przy kawie, którą teraz popijam, pozdrawiam i wesołych świąt!!!

    OdpowiedzUsuń
  9. Ale pycha :) a narzutka piekna, wyglada na pracochlonna. Gratuluje wytrwalosci. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  10. piękna narzuta, wcześniejsze robótki również, będę do ciebie często zaglądać
    dziękuję za odwiedziny u mnie /robotkowykacikkasi.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  11. Wspaniała narzuta!! Mój synek siedzi obok i też mu coś w oko wpadło, listonosz Pat :]
    Ciepło pozdrawiamy :)

    OdpowiedzUsuń