Drutowo działam nadal.
Wrzosowy sweter schnie. Przedstawię niebawem.
Korale włóczkowe zostały hitem, więc wszystkim chętnym dziergam:)
Powstały również kolejne skarpetki:)
Wzór
Postanowilam również zabawić się w farbowanie włóczki.
Jako, że to pierwszy raz emocje były ogromne.
Efekt jak dla mnie zadowalający.
Spodobało mi się farbowanie!!!! Bardzo!!!
To z pewnością nie jedyne moteczki, które zmieniły barwy:) Będę się chwalić na bieżąco.
Pierwszy ma intensywniejsze barwy, kolejny jest bardziej pastelowy.
Nadal szukam inspiracji w temacie mojego Rowana.
Przeglądam, myślę i coś mi się tam rodzi w głowie. Jak dopracuję swój plan to Wam opowiem:)
W weekend mam zamiar odpocząć, dziergać oraz nadrobić zaległości blogowe.
Będę przeglądać co u Was:)
Życzę słonecznych dni.
Hej ja to dopiero mam zaległości blogowe!!!! Przeprowadzałam się !!!Boziu ile to zachodu i jaki pochłaniacz czasu!!!!;) Skarpeteczki są super!!!I ja bym kiedyś chciała spróbować!!!! Mi się Twoje farbowanki bardzo podobają to kolejna rzecz na którą mam chętkę ale dam sobie jeszcze troszkę czasu !!!Pozdrawiam serdecznie i życzę miłego spędzania czasu w weekend!!!:)
OdpowiedzUsuńskarpetki godne podziwu. i farbowanki także. pozdrawiam i życzę dużej ilości czasu na swoje ulubione sprawy :)
OdpowiedzUsuńładniutkie skarpetki ,ja jeszcze nie dojrzałam do farbowania włóczek ,ale kusi mnie bardzo
OdpowiedzUsuńŚliczne skarpetki. Farbowanie to fajna sprawa zwłaszcza to oczekiwanie co wyjdzie.
OdpowiedzUsuńFarbowane włóczki wyszły bardzo fajne. Jakoś nie mam odwagi. Za to skarpetki super. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAle fajne skarpeciołki!!!
OdpowiedzUsuńGenialne:)
Fajne skarpetki :)Wełenki bardzo ładne Ci wyszły,moje ulubione (ostatnio )kolorki :)
OdpowiedzUsuńkłębuszki fajne szczególnie ten po lewej ;) a skarpety wiadomo mistrzostwo drutów ;))) życzę Ci więcej czasu na przyjemności! pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńWszystkiego Dobrego:D
OdpowiedzUsuńOj jakie superaśne skarpety :)) Aż zazdroszcze :))
OdpowiedzUsuń