piątek, 22 kwietnia 2011

Idą święta kurka rurka:)

Żurek ugotowany? Pisanki namalowane??? W domu pachnie świętami??? Mam nadzieję, że jesteście przygotowane do Świąt. Ja zwarta i gotowa (no prawie) czekam na gości. Świętować będziemy już od jutra do poniedziałku. Jak święta to święta. Nagadać się trzeba, nacieszyć, podjeść oczywiście też.
Czasu niewiele, pracy ogrom, a dzieci moje zażyczyły sobie ciasteczka owsiane. Piekłam więc w nocy, bo uwielbiam patrzeć na ich zadowolone buzie.

Oczywiście mi też bardzo smakują. Przepis od Doroty


Życzę Wam spokojnych, ciepłych i rodzinnych Świąt.
Radosnego nastroju, mokrego poniedziałku.
Wesołego Alleluja!




Ps. Wiosna cieszy mnie nadal ogromnie:)
Ogrodowo:)




Robótkowo też się dzieje, ale o tym po świetach, jak już złapię oddech:)

czwartek, 7 kwietnia 2011

Cud niepamięci

"Co było wczoraj odeszło w cień..." i bardzo dobrze!!!! Niech wstrętny pech już sobie ode mnie pójdzie na zawsze!!! Niech wstrętna wiosna przestanie kaprysić i rozblyśnie ferią barw i słońcem!!! Niech nas rozpieszcza, ogrzewa i daje radość. Niech wraz z nią moje nastroje się poprawią! Niech wreszcie przestanie mi byś zimno!!! Taki koncert  życzeń :)  Czy się spełnią??? Ufam, że tak.
Na przekór wichrom, które hulają po wsi  upiekłam ślimaczki. Cieplej odrobinę na sercu się zrobiło i na żołądku ciut też:) Przepis zaczerpnięty od Elisse.






Dokończyłam też narzutkę szydełkową dla syncia.
Włóczka Baby Coats śmietankowa  dokładnie taka
Zużyłam ok 800g
Szydełko nr 3
Pod spodem jest żółte prześcieradełko, które odrobinę przebija, a wełna jest bardziej śmietankowa niż biała. Aparat kłamie jak zwykle:)


Bardzo dziękuję z miłe komentarze pod poprzednim postem:) Cieszę się, że nie piszę tylko dla siebie:)

poniedziałek, 4 kwietnia 2011

Z innej beczki

                         Jakiś czas temu  zobaczyłam u znajomej serwetkę wyhaftowaną Richelieu. Zachwycila mnie, zainspirowała, więc nie mogłam tego tak zostawić. Poszukałam, podpytałam i wziełam sie do roboty. Haftowanie bardzo uspokaja niestety również osłabia wzrok. Czasem jednak zakładam okulary:) i wyciszam się przy niteczkach.

                                                           Serwetki pod filiżanki (zrobiłam 6 szt)

                                                    
 Serwetka na ławę
 Kolejny projekt do ukończenia

Rzecz jasna druty nie poszły w odstawkę i powstała nowa chusta
Wzór darmowy np. TU
Druty 4 KnitPro, włóczka Luna




Zapasy Luny mam dość duze wobec tego powstał jeszcze duży szal.




Ciężko było wykonać zdjęcia, gdyż wicher wiał potężny! Uroki wsi:)
Moje roślinki rosną jak szalone, więc oczywiście następnym razem pokażę Wam jak rozkwita mój ogród:)
Dziękuję Wam wszystkim za miłe komentarze oraz za to że do mnie zaglądacie.