środa, 6 lipca 2011

Poza czasem....

Udało się!!! Wszystko sie pięknie udało i wreszcie mogę spokojnie spać:) Dziękuję Wam bardzo za trzymanie kciuków.  Ciężki to był czas, ale dałam radę i to najważniejsze. Zasłużyłam na wypoczynek, takie słodkie lenistwo, na końcu świata gdzie  ludź nie leży na ludziu, a dziecko nie zaginie w tłumie. Na plażę trzeba rowerem pedałować, bo daleko trochę, gdzie łąka pachnie łąką i słychać trzepot motylich skrzydełek. To piękne miejsce, a i towarzystwo urocze. Wszystko dzięki naszemu M :)



Drutowo oczywiście nie odpuszczam. Nie cierpię jak zalegają mi resztki włóczek staram się więc wykorzystać wszystkie niteczki. Tak też zrobiłam z Zephira z którego robiłam swego czasu Filigrano.
Powstaje zatem nowa chusta taka właśnie. Dołączyłam element dekoracyjny w postaci bordowych koraliczków zakupionych na allegro. Nie wiem jeszcze jaka duża będzie chusta, w każdym razie ile włóczki wystarczy tyle dziergać będę:)  Mam zamiar ciut zmodyfikować zakończenie, ale jeszcze pomyślę nad tym. Poproszono mnie również o wykonanie bolerka etoli, więc się robi:) Postaram się obfotografować i pokazać niebawem.






Energię  mam ostatnio niesłychaną to dzialam:) Decoupage korciło od dawna tylko jakoś mi się nie składało.
Przerobiłam tackę czarną na bardziej pasującą do wnętrz. Technika bardzo przyjemna. Chyba się wciągnę:)






Roweruję się nadal, bo rower jest wielce okej:)
Ściskam Was ciepło ja tymczasem pozaglądam na Wasze blogi:)
Ps. Mnie również blogger nie lubi i nie chce dodawać komentarzy. Chyba trzeba się gdzieś poskarżyć:)


13 komentarzy:

  1. Wypoczywaj i nabieraj energi,co nam tu nie zemdlejesz:)chusta super a tacka jeszcze fajniejsza:)pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. mmmm morze, fajnie masz, udanego wypoczynku zycze:))

    OdpowiedzUsuń
  3. nabieraj sił, chusta zapowiada się pięknie, pozdrawiam i słońca życzę

    OdpowiedzUsuń
  4. Przyjemnego odpoczynku życzę!!!:-) Chusta zapowiada się fantastycznie, już się nie mogę doczekać jak pokażesz skończoną. Taca jest prześliczna:-)

    OdpowiedzUsuń
  5. a gdzie mój komentarz? acha - znów przegapiłam kod obrazkowo-literkowy, wrrr...

    to raz jeszcze - baaardzo mi się podoba kolor nowej chusty, nie mogę się już doczekać, aby zobaczyć całość. Mam zephira w kolejce, ale w innym kolorze - jeśli mi się spodoba w dzierganiu, od razu pędzę zakupić taki piękny moteczek w kolorze wina!

    miłego wypoczynku! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. bardzo się cieszę, że masz już wolną głowę ;) ale się nie urlopuj za bardzo czas pokazać kilka nowych dziergadeł; jestem zywo zainteresowana winną chustą ;))))
    i Twoja nowa działalność twórcza również mnie ciekawi, fajna jest ta taca ;)))
    wszystkiego dobrego

    OdpowiedzUsuń
  7. Chusta już wygląda fajnie no i kolorek śliczny .Mam tą włóczkę w kolorze granatowym ale jej cienizna mnie trochę przeraża.
    Tacka bardzo ładna,dla mnie obca jest ta technika...a szkoda.
    Korzystaj z wypoczynku nad morzem,dzisiaj już cieplej się zrobiło:)) pozdrawiam
    Małgosia

    Małgosia

    OdpowiedzUsuń
  8. Życzę Ci spokojnych i udanych wakacji:) W tak sprzyjających warunkach chustę zrobisz w mig:)
    Bardzo ładnie ozdobiłaś tacę.
    Za tę technikę już nie dam rady się zabrać, bo i doba za krótka i po głowie chodzi mi jeszcze filcowanie.

    OdpowiedzUsuń
  9. Taca jest naprawdę cudowna!!!

    OdpowiedzUsuń
  10. Wprawdzie obok mnie i łąka i motyle i plaża jakaś ale o urlopie to tylko pomarzyć mogę :-( Więc zazdroszczę , ale tak pozytywnie :-) I życzę miłego wypoczynku ,
    Gdzieś wyczytałam , że problem z zamieszczaniem komentarzy znika po zainstalowaniu google chrome . U mnie zadziałało !

    OdpowiedzUsuń
  11. A tu się piękna chusta zapowiada:) Czekam na całość:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękne wino!
    co to za druty? :-)

    OdpowiedzUsuń