Mam w planie jeszcze letni projekt, ale czy warto go zaczynać w połowie wakacji? Pomyślę jeszcze nad tym.
Remontowo już wszystko zakończone, ale odcięcie pępowiny było ciężkie zarówno dla mnie jaki i dla T (chyba jednak dla mnie to cięższe do przeżycia:). Dziecko posiada własny, osobisty, samodzielny pokój. Cieszy się ogromnie, a mi brakuje jego obecności w naszym pokoju. Mam nadzieję, że się przyzwyczaję.
Bardzo Wam dziękuję za miłe komentarze pod poprzednim wpisem:) Dostałam również kilka maili dotyczących anioła mego:) Artystka sprzedaje swoje prace tu. Anioły z duszą:)
Biżuteryjnie domówiłam również kolczyki do moich filcowych naszyjników:) To zestawy z serii ULUBIONE i do wszystkiego;
Dzięki szwagrowi zdobyłam również starocie:) Będą pasowały do moich starych mebli, których jeszcze nie mam, ale mam nadzieje niebawem stać się szczęśliwą posiadaczką:)
Dość pisania:) pora na zdjęcia
Skończone Semele:)
Koniecznie musiałam dorobić mitenki. Jeszcze w trakcie realizacji
Robi się otulacz.
Ulubione biżu:)
Synciu odleciał do swego gniazdka:)
Starszy synciu też ma swój świat.
Zdobycze:)
Moja pierwsza w życiu nalewka:) Wiśniowa, wyśmienita!!!
Same piękności a Semele cudna:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Marlena
Tęczowa semele jest cudna. No i tyle roóżnych fajnych drobiazgów...
OdpowiedzUsuńJa też już dziergam zimowe ocieplacze.
Ile fajnych rzeczy! :) Tęczowa cudna!
OdpowiedzUsuńSuper semele:) a ten obrusik miodzio:)
OdpowiedzUsuńSemele piękne,na zimę jesteś przygotowana bo i mitenki się dziergają i otulacz:)Fajna biżuteria:)
OdpowiedzUsuńpiekna semele!!!! zazdroszczę gotowych wyrobów zimowych, znając swoje pomysły i nieumiejętność mierzenia sił na zamiary zima mnie zaskoczy :) no i piękna prezentacja biżuteryjna!!!!
OdpowiedzUsuńŚliczne zimowe dziergotki:-) Mi by się teraz nie chciało dziubać z wełny bo za gorąco...:-D
OdpowiedzUsuńSemele wyszła cudownie:))) I obrus pod "starociami" fantastyczny!!!
OdpowiedzUsuńZ jakiej włóczki robiłaś Semele?
Same cuda i cudeńka!! Gratuluje zdobyczy :))
OdpowiedzUsuńoj tak popieram Kasie
OdpowiedzUsuńChusta śliczna,zimna już nie masz co się bać:)obrusik cudowny,pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMałgosia
Piękna chusta, ale najbardziej podobają mi się fotki biżutek na kwiatach! zdobycze piękne. Jest magiczny urok w starych fajansach. Ja je bardzo lubię. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńsliczna chusta i wszystko superowe
OdpowiedzUsuń